biorąc pod uwagę, że poprzedni album San Francisco Succumb był już gatunkiem bez słońca, ich najnowszy album XXI zasługuje na pochwałę za to, jak głęboko pogrążają się w brudach. Wszystko w XXI to poprawa w uleganiu. Jest niewzruszony, dwa razy bardziej lotny i prawie zbyt blisko, by go pocieszyć. Succumb byli na tyle wdzięczni, że rozmawiali z Invisible pomarańcze o swoim nowym albumie, miejscu na liście Flenserów i kanadyjskim death metalu.
wcześniej trzeba stwierdzić, że XXI jest jednym z najlepszych death metalowych albumów roku. Jeśli znakomita recenzja Colina Williamsa nie przekonała cię jeszcze do tego faktu, to jesteś w jednym z dwóch obozów; albo nie przeczytałeś jego recenzji, albo nie słuchałeś XXI. szczerze mówiąc, zrób jedno i drugie, a potem wróć po tym, jak Succumb wybije Ci luźne śruby z mózgu.
w Succumb ’ s amalgamation of death, hardcore, crust i sludge tym razem jest więcej crossovera thrasha. Można znaleźć kilka pojedynczych gatunków w XXI wieku, jak na przykład, jak” Graal „piętnuje ich zdolność do zaszczepiania strachu lub ich nowo odkrytą cierpliwość przy przedłużającym się wprowadzaniu” Maenad.”XXI to jednak celowy bunt przeciwko definicjom lub określonym pojęciom. „Bottomless barrel of momentum” to beczka prochu oświetlona przez smashing conventions.
przez cały XXI, ulegają masticate i mold style jak pokaz mody Yohji Yamamoto; wszystko jest połączone przez czarne wątki, ale wszystkie elementy mają krzykliwe dopasowania i aranżacje. Jako dowód, zbadaj, jak „Okeanos” dokucza crossover thrash, ale sprzeciwia się oczekiwanym awariom, grzechotając intensywność w górę.
ale tak naprawdę, kto potrzebuje gatunków lub etykiet, kiedy można użyć szczypta harmonicznych z kaprysem ognia z karabinu maszynowego? Succumb są takimi ekspertami w ich rozmieszczaniu, że wysokie wystąpienie może odczytać jako męczące, ale grupa rozładowuje je, aby zwiększyć napięcie lub zasygnalizować następny oczekujący atak.
niewiele jest zapisów tak wzniosłych, napiętych i kompletnie zdeprawowanych jak XXI. Na tyle, na ile instrumentale Succumba przesuwają kopertę, Cheri Musrasrik dostarcza lwią część złośliwości. Na Succumb jej wokal był przestronny, ale odległy, jak duch wyjący z wnętrza jaskini. Były nieziemskie, ale teraz są herkulesowe. Musrasrik przyjmuje niezadowolony przekaz, który jest bliższy hybrydzie hardcore-death metalu, wyniesiony wyżej w miksie teraz, jakby zespół chwalił się swoim rozwojem. Jej warczenie jest pełne, ale ziemiste, jakby zbierała kamienie z ziemi z trzonowcami. Nie są żarłoczni ani obłąkani, są celni i precyzyjni.
poza wokalem marquee i impaling instrumentals, XXI pungency zawdzięcza poezji Musrasrika. Tematy takie jak dionizyjskie opowieści ludowe i bunt bokserów są splecione przez jungowskie soczewki, co skutkuje wersami takimi jak:
ryk śruby wyciągniętej z wieczornej Gwiazdy
czujny, gdy ziemia się rozszczepia
ustępuje miejsca kwiecistemu dywanowi przesiąkniętemu krwią i sokiem
sakralne przejście z zaświatów do ziemskich
Musrasrik przekracza podstawowe opowiadanie, prezentując najdrobniejsze możliwe obrazy. Oddaje brutalność tych mitów, podkreślając ich istotę. Uległość nie potrzebuje alegorii. Niech kastracje, sekty i przemoc polityczna mówią same za siebie.
kontynuując, przeczytaj, że zespół mówi sam za siebie, gdy przecina moje przypuszczenia o XXI, a także jak mitologiczne ramy i tęsknota za natychmiastowością ukształtowały płytę.
co skłoniło cię do zbadania dingier sound na XXI?
Derek Webster (gitary): Jak w przypadku czegokolwiek, jest to chęć dalszego popychania się pod względem artystycznej wizji i umiejętności jako muzyk. Nigdy nie chcemy się powtarzać, a wraz z XXI nastąpił świadomy wysiłek, aby stworzyć bardziej duszny, chaotyczny dźwięk, podkreślając różne aspekty naszego stylu, które czuliśmy, że zaczęliśmy eksplorować dopiero na naszym debiucie. Jeśli chodzi o produkcję, naszym jedynym prawdziwym celem było umieszczenie wokalu Cheri w czołówce i przyjęcie bardziej „wydmuchanego” stylu w przeciwieństwie do ciężkiej techniki produkcji reverb, która jest obecna na Succumb. Jeśli chodzi o Wszystko inne, mieliśmy pełne zaufanie do Jacka, aby uchwycić moc naszych występów.
Harry Cantwell (perkusja): nie pamiętam żadnego konkretnego powodu, poza tym, że wspólnie chcieliśmy stworzyć album, który byłby bardziej bezpośredni & w twojej twarzy. Od samego początku chcieliśmy podnieść wokal na pierwszy plan i podkreślić zgryz w głosie Cheri, w przeciwieństwie do tego, jak są one jakby odległe i odbite echem na pierwszej płycie, więc myślę, że to dodaje wiele do tego, jak bardzo brudniejsze i bardziej intensywne brzmi ta płyta. Myślę, że tym razem Derek wniósł o wiele więcej swojego wpływu na grindcore i wydawało się to naturalne, aby uzupełnić to produkcją, która jest nieco bardziej organiczna.
Cheri Musrasrik (wokal): dla mnie zawsze zależy mi na zbliżaniu się lub zbliżaniu do siły występu na żywo, jednocześnie zachowując wysoki poziom szczegółowości możliwy dzięki pracy w studiu.
typowy wynik Flensera jest bardziej ambientowy i cierpliwy niż punchy XXI i Succumb, ale zauważam ten sam niematerialny strach w twojej muzyce, który jest na większości wydawnictw wytwórni. Myślisz, że to efekt pracy z tak wieloma innymi aktami na etykiecie, czy jest coś w wodzie w San Francisco?
chyba coś w wodzie! Nie współpracujemy z żadnymi innymi artystami Flensera, więc być może te uczucia strachu przychodzą do nas naturalnie. Chciałem, aby XXI był nieustannie płynącym strumieniem przemocy i strachu, więc jeśli jest to właściwie przekazywane słuchaczowi, to czuję, że wykonaliśmy swoją pracę.
Cantwell: na Flenserze jest mnóstwo świetnych artystów, ale nie sądzę, żeby któryś z nich naprawdę wpłynął na nas muzycznie. Świetnie jest być na etykiecie, która jest tak zróżnicowana, że jest naprawdę myślenie przyszłościowe. Bycie jednym z niewielu metalowych zespołów w wytwórni jest całkiem fajne. Myślę, że scena metalowa Bay Area zawsze miała coś w rodzaju bardziej miejskiego realnego świata niż wiele innych scen metalowych, z skrajnym podziałem bogactwa i ubóstwa tutaj, istniejącym obok siebie. Trudno nie mieć tego w podświadomości. Jest wiele strachu w czasie rzeczywistym w codziennym życiu każdego z nas teraz i myślę, że to znajduje odzwierciedlenie w tym albumie.
Musrasrik: nie sądzę, że mamy wiele wspólnego z naszymi kolegami z pracy i to jest w porządku. Miło jest być dziką kartą i dodać trochę urozmaicenia sytuacji. Flenser był dla nas dobry. Poczucie strachu w przeciwnym razie wydaje się być bardzo naturalną odpowiedzią na wydarzenia w naszym mieście, kraju i gdzie indziej.
konkretnie stwierdzasz, że kanadyjski death metal grał w formacji Succumb. Jako Kanadyjczyk jestem zaszczycony. Ja też mam skłonność do nurkowania głębiej; słyszę kawałki Gorguts i Cryptopsy, ale czy są jakieś inne kanadyjskie zespoły, które formowały Succumb?
O rany, Kanada ma tak bogatą, metalową historię i osobiście mnie to wszystko inspiruje: Voivod, Orchid, Martyr, Adversarial, Antediluvian, Mitochondrion, Axis of Advance, Conqueror, Rites of thy Degringolade, Archagathus, Vengeful…Mógłbym żyć wiecznie. Nasz zespół został dosłownie uformowany, ponieważ Kirk i nasza stara perkusistka Nicole zobaczyli, jak opuszczam naszą dawną przestrzeń treningową w koszuli Revenge i zadali odwieczne pytanie, które doprowadziło do powstania tak wielu zespołów: „sick shirt, wanna jam?”
Musrasrik: Derek powiedział wszystko, ale tak, jesteśmy niezaprzeczalnie pod wpływem Kanadyjczyków.
pierwsze dwie piosenki nawiązują do kobiet w mitologii. Przedstawiają one dwie różne interpretacje kobiecości, jedną jako opętanych wyznawców mężczyzny (Maenad) i drugą Mezopotamską mizandrystę, która atakowała mężczyzn (Lilim). Jaka była intencja tego kontrastu?
Musrasrik: szczerze (koleś?) ani utwór nie ma nic wspólnego z laskami, ani kolesiami. Maenad opowiada o kulcie Dionizosa-czerpie z wyobrażeń ziemskiego upojenia lub czczenia substancji, która jest z ziemi. Lilim opowiada o demonicznym potomku zrodzonym z bezbożnego związku samaela Anioła Śmierci i istoty Lilith stworzonej z osadów ziemi jako równy Adamowi, który uciekł na pustynię jako odmowa poddania się. Mówiono, że Samael został wykastrowany przez Boga, aby zakończyć ich tworzenie demonów. Oba utwory mają raczej związek z elementem ziemi zaangażowanym w każdą historię.
używasz mitologii na XXI jako alegorii. Czy przemawia to do was w jakikolwiek sposób, abyśmy mogli porównać te pojęcia z tak odległej historii ludzkości?
Musrasrik: Ma to sens, że starożytne mitologie byłyby i mogłyby nadal czuć się istotne, zwłaszcza gdy są postrzegane przez pryzmat archetypów Jungowskich i idei zbiorowej nieświadomości. Pod wieloma względami, pisząc na ten album, chciałem specjalnie sięgnąć do prymitywnych części mózgu słuchacza, aby przypomnieć im, co jest ważne.
czy to niepokojący znak, że nie posunęliśmy się na tyle daleko jako społeczeństwo, że możemy usłyszeć historię o Maenadzie i znaleźć aluzje do ról, do których kobiety są dziś relegowane?
Musrasrik: Bez bycia niegrzecznym lub śmiejąc się z Ciebie wprost powiem tylko, że Maenad nie ma absolutnie nic wspólnego ze współczesnymi rolami płciowymi. Menady mogą wrócić do kuchni, gdzie ich miejsce i zrobić mi kanapkę.
zamykający utwór na nowej płycie „8 Trygramów” opowiada o buncie bokserów. Jaki jest związek między mitologicznymi i filozoficznymi tematami badanymi przez resztę XXI a realnym powstaniem?
Musrasrik: Bunt bokserów był bardzo gwałtowną reakcją na westernizację nie tylko lokalnej kultury i handlu, ale także sposobów religijnych, które obejmowały szacunek i honorowanie bóstw przyrody, takich jak bogowie rzeczni i tym podobne. Teoria tajnego stowarzyszenia na bokserów utrzymuje, że nie było powiązanie między Białym Lotosem, osiem Trygramów, a wielkim mieczem społeczeństwa. Na podstawowym poziomie osiem trygramów jest taoistyczną koncepcją i podejściem do rzeczywistości, która jest elementarna. To połączenie i szacunek dla Natury i żywiołów jest tym, co łączy album ze sobą.
skąd zainteresowanie buntem bokserów?
Musrasrik: jako osoba, która urodziła się na ziemi, która była mocno skolonizowana i misyjna w celu dezynfekcji i stłumienia rdzennych zwyczajów i kultury od XIX wieku przez Hiszpanów, Niemców i Japończyków, a także jako placówka wojskowa podczas II wojny światowej i niedaleko miejsca testów nuklearnych atolu Bikini, kontempluję ludy, które historycznie były mniej gościnne, nawet mordercze lub kanibalizujące wobec misjonarzy, takich jak Sentinelese czy Fidżi. Patrząc na wielką historię zabijania chrześcijan, zainteresowałem się buntem bokserów.
XXI jest (zadziwiająco) ostrzejszy niż twój debiut. Czy uwydatnienie kobiecego znaczenia w sztuce i tekstach XXI, w połączeniu z pani bardziej bezpośrednim podejściem do tego tematu, jest podstawowym sentymentem do redefiniowania kobiecej recepcji w metalu?
Musrasrik: szczerze mówiąc nic, co robię w życiu, nie mówiąc już o jakimkolwiek wyborze, którego dokonuję twórczo, nie ma nic wspólnego z byciem kobietą, chociaż jestem w pełni świadomy swojej mocy. Rozmowa wokół „women in metal” jest dla mnie trochę banalna, biorąc pod uwagę, że kobiety są obecne na ekstremalnej scenie muzycznej od samego początku.
Kirk, już wcześniej wspomniałeś o piosence Sary Davachi Let Night Come On Bells End The Day jako błogiej, ale czasami zbyt ciężkiej. Też jestem wielkim fanem tego albumu. Jak myślisz, co może sprawić, że muzyka będzie zarówno uspokajająca, jak i emocjonalnie ważąca? Podobnie, Czy uważasz, że death metal może przekazać podobny sentyment do tego? Gdzie muzyka jest spokojna, ale emocjonalnie mocna.
: Cóż, nie jestem całkowicie pewien, poza tym, że prawdopodobnie to sprawia, że artysta jest dobry w tym, co robi – mieć maksymalny wpływ przy minimalnych narzędziach. Metal aktywuje różne części mojego mózgu i nie czuję się nim przytłoczony w taki sam sposób jak inna muzyka.
masz nieskazitelną grafikę, grając do ikonografii death metalu, jednocześnie uchwycając prestiż i ponurość Twojej muzyki. Czy współpracujesz z artystą przy tworzeniu projektów płyt?
Musrasrik: Artysta Stefan Thanneur mieszka we Francji, więc nie współpracujemy z nim blisko, ale ma swobodę interpretowania symboliki i tematów albumu dla siebie.