Dlaczego Orlando Bloom nigdy nie został gwiazdą filmową

HOLLYWOOD, CA-18 maja: aktor Orlando Bloom na premierze filmów Disneya i Jerry ’ ego Bruckheimera … „Piraci z Karaibów: Dead Men Tell No Tales” W Dolby Theatre w Hollywood w Kalifornii z Johnnym Deppem w roli jedynego i jedynego kapitana Jacka w szalonej nowej opowieści o pełnym morzu nasyconej elementami fantasy, humoru i akcji, które zaowocowały międzynarodowym fenomenem przez ostatnie 13 lat. 18 maja 2017 w Hollywood w Kalifornii. (Fot.Rich Polk/Getty Images dla Disneya)

Getty Images dla Disneya

Orlando Bloom był pierwszą ofiarą nowej normalności w Hollywood, gdzie postacie marquee (Legolas i Will Turner) w franczyzach opartych na IP (Władca Pierścieni, Piraci z Karaibów) były bardziej wartościowe niż aktorzy grający na nich.

Rod Lurie ’ s war actioner The Outpost zadebiutuje w VOD w ten piątek. Na podstawie książki Jake ’ a Tappera The Outpost: The immersive actioner opowiada o 53 żołnierzach walczących z 400 powstańcami w północno-wschodnim Afganistanie w kluczowym momencie w październiku 2009 roku podczas operacji Enduring Freedom. To także jedna z bardziej głośnych głównych ról, jakie widzieliśmy z Orlando Bloomem od bardzo dawna. Bloom był wczesną ofiarą” new normal ” w Hollywood, gdzie aktor mógł podnieść się do rzekomej sławy poprzez postać marquee (lub dwie) tylko po to, aby znaleźć publiczność nie była zainteresowana nim (lub nią) poza odpowiednią franczyzą. To było niezwykłe w 2005 roku, ale w 2020 roku, to gwiazda w pigułce.

wkraczając na scenę jako nieznany krewny w Władcy pierścieni Petera Jacksona: The Fellowship of the Ring, jego kradzież sceny jako Legolas został wydany jednocześnie z rolą drugoplanową w filmie wojennym Ridleya Scotta Black Hawk Down pod koniec 2001 roku. Jego stosunkowo niski elf wyciął stylową i seksowną figurę, zwłaszcza gdy Shield-surfing po schodach strzelając strzałami w atakujących orków w dwóch wieżach rok później. Ten zwiastun, między innymi” Legolas kicks ass” beats „w drugim filmie Władca Pierścieni, był na tyle popularny, że Jackson i przyjaciele wstawili dodatkowe sekwencje akcji dla wojowniczego elfa W „Powrocie króla”. Co więcej, gdy Frodo wrzucił pierścień do góry Doom, Bloom był człowiekiem dwóch franczyz.

pierwszy (i prawie darmowy) teaser ryzykownych Piratów z Karaibów Walta Disneya: Klątwa Czarnej Perły zadebiutowała przed dwiema wieżami w grudniu 2002 roku, więc miało sens, że Orlando Bloom dostanie trzecie miejsce za gwiazdą filmową Johnnym Deppem i zdobywcą Oscara Geoffreyem Rushem. Prawdę mówiąc, główna bohaterka historii, Keira Knightley, była nieznanym krewnym. Love Actually I Bend it Like Beckham również zadebiutowały w 2003 roku. „Curse of the Black Pearl” było niespodziewanym komercyjnym i krytycznym super-smashem lata 2003, zarabiając 305 milionów dolarów w kraju i 654 miliony na całym świecie przy budżecie 140 milionów dolarów. Gdy Powrót króla stał się drugim filmem (po Titanicu), który osiągnął 1 miliard dolarów na całym świecie, Bloom był zarówno Legolasem, jak i Willem Turnerem.

na papierze kolejne pojazdy gwiazdowe Blooma wyglądały na właściwe wybory i możliwości, z których każdy młody aktor powinien skoczyć. Zagrał Parysa w przeboju Wolfganga Petersena „Troy”, grając trzecie skrzypce (i to tak tchórzliwie, jak wymaga tego materiał źródłowy) u Brada Pitta i Erica Bany. Warner Bros. film (który w pewnym sensie mi się podobał) zdobył mieszane negatywne recenzje i tylko 133 miliony dolarów krajowych, ale zarobił ogromną (szczególnie jak na film R w tym czasie) 497 milionów dolarów na całym świecie latem 2004 roku. Frustrująco zasłużył się także dla Blooma w innym przypadku krytyków krytykujących aktora za niesympatyczną grę postaci (np. Téa Leoni w Spanglish czy Blake Lively w Savages).

Bloom headline Ridley Scott 's Kingdom of Heaven that next summer, and yeah, when Ridley Scott asks you to star in his first big-scale action blockbuster since Gladiator, you say” Yes, yes I will.”Film został wydany w skompromitowanej (ale wciąż całkiem dobrej) wersji teatralnej, i uważam, że zbyt wiele recenzji podjęło się zadania, ponieważ nie było gladiatorem 2 i skazało troskliwego, cynicznego, ale nie mściwego bohatera Blooma za nie bycie tak konwencjonalnie heroicznym/hardkorowym jak Maximus Russella Crowe’ a. Epicka akcja „make peace not war” osadzona podczas krucjat na początku drugiej administracji George ’ a W. Busha zawsze była niepewna. Jego 218 milionów dolarów global cume (przy budżecie 130 milionów dolarów) było prawdopodobnie najgorszym scenariuszem dla Fox.

jeśli Królestwo Niebieskie Ridleya Scotta nie było następnym gladiatorem, to Elizabethtown Camerona Crowe 'a z pewnością nie był następnym Jerrym Maguire’ em. Film Orlando Bloom / Kirsten Dunst, dotyczący młodego mężczyzny zmagającego się jednocześnie z monumentalną porażką zawodową i nieoczekiwaną śmiercią ojca, miał pecha, ponieważ niektóre tropy gatunku zapoczątkowane przez Crowe były kopiowane i analizowane pod bardziej krytycznym okiem. Niemniej jednak, gdy kopia (Zack Braff ’ s Garden State in summer 2004) jest lepsza niż prawdziwa, to jest problem. 52 miliony dolarów na całym świecie brutto przy budżecie 45 milionów dolarów i (głównie słusznie) mizerne recenzje dla Paramount PGRE 's trouble, dużo oczernione i mocno przerobione coming-of-age dramedy oznaczało drugi głośny flop Studio Bloom w ciągu jednego roku.

tak po prostu, nawet z dwoma przebojowymi sequelami Piraci z Karaibów (1 miliard dolarów w 2006 i 954 miliony dolarów w 2007) na horyzoncie, dni Orlando Blooma jako potencjalnej gwiazdy filmowej i lidera studia były skończone. Z drugiej strony, po graniu bohatera Hetero w filmach Piraci i Władca Pierścieni, Bloom w końcu przebił się i przeżuł scenerię jako jeden ze złoczyńców w steampunkowej wersji Trzech muszkieterów Paula W. S. Andersona. Była to jednak jego ostatnia szeroka oferta teatralna, dopóki nie powtórzył swoich flagowych ról jako Legolas w dwóch prequelach Hobbita (Desolation of Smaug w 2013 i Battle of the Five armie w 2014) I Will Turner w piątym filmie Piraci (Dead Men Tell No Tales w 2017).

Orlando Bloom nadal robi filmy i jest obecnie zaręczony z Katy Perry, więc ma całą” miłość i pieniądze”. Jednak jego los określiłby kolejne pokolenie gwiazd filmowych specyficznych dla franczyzy. Chris Hemsworth, Chris Pine, Chris Pratt i Chris Evans wszyscy pojawili się jako specyficzni bohaterowie marquee IP, ale pomimo talentu i charyzmy, mieli niewiele szczęścia, aby przyciągnąć ludzi, czy to dobrych, czy złych, konwencjonalnych nie-fantastycznych pojazdów gwiazdowych. Orlando Bloom może zejść jako pierwsza „nowoczesna gwiazda filmowa”, warta swojej wagi w złocie jako postać, która uczyniła go sławnym, ale komercyjnie bezwartościowym w prawie wszystkim innym. To jest problem z próbą zrobienia następnego Toma Cruise’ a: nie ma już wartości handlowej w firmie ani Jerry 'ego Maguire’ a.

szczerze mówiąc, Bloom nie był tak charyzmatyczny jak Hugh Jackman. Historia sukcesu Jackmana jako Wolverine w X-Men latem 2000 roku niestety doprowadziła do tego, że całe pokolenie młodych białych przystojniaków zostało ogłoszone jako przysłowiowy następny Tom Cruise w branży, która chciała tylko rzucać je w legendę w kółko. Ale dygresja, Bloom miał dwie niezwykle udane franchising do jego nazwiska, z marquee znaków do uruchomienia, ale wszedł w branży, gdzie publiczność zaczęła tylko chcą zobaczyć daną gwiazdę filmową jako konkretną postać. Nawet Russell Crowe miał trudności z otwarciem gwiezdnego pojazdu po Gladiatorze, a dziś Cruise jest tylko pewnym zakładem jako Ethan Hunt w Mission: Impossible.

Bloom nie był pierwszym aktorem, który wystąpił w głośnej serii i nie został gwiazdą. Mark Hamill nie był w stanie wykorzystać Gwiezdnych wojen, ale zbudował znakomitą karierę lektora. Podczas gdy Jeff Goldblum był już znany i szanowany przed Jurassic Park i Independence Day (i nigdy nie był pozycjonowany jako konwencjonalny główny bohater). Heck, z wyjątkiem lat 1993-1997 (od Cliffhanger do Copland), Sylvester Stallone był / jest naprawdę tylko remis podczas gry Rocky Balboa lub John Rambo. Tak, umiejętność grania prostego, szczerego bohaterstwa gee-whiz jest głęboko niedoceniana (Bloom i Brendan Fraser > Taylor Kitsch i Jake Gyllenhaal pod tym względem), prawda jest taka, że Bloom nie został gwiazdą filmową w 2001 i 2003 roku. Legolas i Will Turner.

Leave a Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.