Pobierz tę notatkę (pdf)
niedawny raport na temat deficytu handlowego USA w listopadzie 2009 r.wykazał, że rosnący import ropy naftowej rozszerzył nasz deficyt, zwiększając lukę między naszym importem a eksportem. Jest to tylko jeden z przykładów, że nasze ożywienie gospodarcze i długofalowy wzrost są nieubłaganie związane z naszym uzależnieniem od zagranicznej ropy naftowej. Stany Zjednoczone wydają za granicą około 1 miliarda dolarów dziennie na ropę zamiast inwestować fundusze w kraju, gdzie nasza gospodarka bardzo tego potrzebuje. Spalanie ropy naftowej, które nasila globalne ocieplenie, stanowi również poważne zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa narodowego i bezpieczeństwa świata. Z tych powodów musimy zlikwidować uzależnienie od ropy naftowej, inwestując w reformę czystej energii w celu zmniejszenia popytu na ropę naftową, podejmując jednocześnie kroki w celu ograniczenia globalnego ocieplenia.
w 2008 roku Stany Zjednoczone importowały ropę naftową z 10 krajów znajdujących się obecnie na liście ostrzegawczej Departamentu Stanu, która wymienia kraje, które mają „długotrwałe, przedłużające się warunki, które sprawiają, że kraj jest niebezpieczny lub niestabilny.”Kraje te obejmują Algierię, Czad, Kolumbię, Demokratyczną Republikę Konga, Irak, Mauretanię, Nigerię, Pakistan, Arabię Saudyjską i Syrię. Nasze uzależnienie od ropy naftowej z tych krajów może mieć poważne konsekwencje dla naszego bezpieczeństwa narodowego, gospodarki i środowiska.
import ropy naftowej paliwo „niebezpieczne lub niestabilne” rządy
Stany Zjednoczone importowały 4 miliony baryłek ropy dziennie-lub 1,5 miliarda baryłek ogółem-z krajów „niebezpiecznych lub niestabilnych”w 2008 roku kosztem około 150 miliardów dolarów. Szacunki te wykluczają Wenezuelę, która nie znajduje się na liście Departamentu Stanu „niebezpieczna lub niestabilna”, ale utrzymuje wyraźnie antyamerykańską politykę zagraniczną i energetyczną. Wenezuela jest jednym z pięciu największych eksporterów ropy do Stanów Zjednoczonych, a w 2008 roku importowaliśmy z nich 435 milionów baryłek ropy.
jako główny czynnik światowego popytu na ropę, Stany Zjednoczone płacą za finansowanie i utrzymanie nieprzyjaznych reżimów. Nasz popyt powoduje wzrost cen ropy na rynku globalnym, co często przynosi korzyści krajom produkującym ropę, które nam nie sprzedają. Center for American Progress stwierdza w „Securing America’ s Future: Enhancing Our National Security by reduction oil Dependence and Environmental Damage”, że „z tego powodu anty-Zachodnie narody, takie jak Iran—z którymi Stany Zjednoczone przez prawo nie mogą handlować ani kupować ropy naftowej—korzystają niezależnie od tego, kto jest ostatecznym nabywcą paliwa.”
co więcej, reżimy i elity, które ekonomicznie korzystają z bogatych zasobów energii, rzadko dzielą się dochodami z ropy naftowej ze swoimi ludźmi, co pogarsza różnice gospodarcze w krajach i czasami tworzy napięcia i kryzysy oparte na zasobach. Departament Stanu wymienia przemoc związaną z ropą naftową w szczególności jako Zagrożenie w Nigerii, gdzie od stycznia 2008 r.w obiektach związanych z ropą naftową i innej infrastrukturze porwano ponad 54 krajowych pracowników naftowych lub przedsiębiorców. Ataki powstańców na wojska amerykańskie i cywilów nadal stanowią zagrożenie w Iraku.
nasza zależność od ropy będzie również coraz trudniejsza i bardziej niebezpieczna do zaspokojenia. W 2008 roku Stany Zjednoczone zużyły 23% światowej ropy naftowej, z czego 57% było importowane. Jednak Stany Zjednoczone posiadają mniej niż 2 procent światowych zasobów ropy naftowej. Około 40% naszego importu pochodziło z Kanady, Meksyku i Arabii Saudyjskiej, ale nie możemy nadal polegać na tych sojusznikach. Większość kanadyjskiej ropy naftowej leży w Piaskach bitumicznych, bardzo brudnym paliwie, a główne pola naftowe Meksyku są przewidywane na wyschnięcie w ciągu dekady. Bez zmniejszania naszej zależności od ropy będziemy zmuszeni szukać coraz bardziej antagonistycznych i niestabilnych krajów, które stanowią bezpośrednie zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa narodowego.
a bezpieczeństwo światowe
tymczasem żarłoczny apetyt Ameryki na ropę nadal przyczynia się do kolejnego rosnącego problemu bezpieczeństwa narodowego: zmiany klimatu. Spalanie ropy naftowej jest jednym z największych źródeł emisji gazów cieplarnianych i w związku z tym głównym motorem zmian klimatycznych, które w razie braku kontroli mogą mieć bardzo poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa na całym świecie. Spalanie oleju importowanego z krajów „niebezpiecznych lub niestabilnych” uwolniło do atmosfery 640,7 mln ton dwutlenku węgla, co jest tym samym, co utrzymywanie ponad 122,5 mln pojazdów osobowych na drogach.
ostatnie badania wykazały, że najpoważniejsze konsekwencje zmian klimatycznych mogą zagrozić destabilizacji rządów, zintensyfikować działania terrorystyczne i wyprzeć setki milionów ludzi z powodu coraz częstszych i poważnych klęsk żywiołowych, większej liczby chorób, takich jak malaria, rosnącego poziomu mórz oraz niedoborów żywności i wody.
analiza z 2007 roku przeprowadzona przez Center for American Progress stwierdza, że geopolityczne implikacje zmian klimatu mogą obejmować szeroko zakrojone konsekwencje społeczne, polityczne i środowiskowe, takie jak „destabilizujący poziom migracji wewnętrznej” w krajach rozwijających się i większa imigracja do Stanów Zjednoczonych. Wojska amerykańskie będą musiały stawić czoła rosnącej presji, aby poradzić sobie z tymi kryzysami, co dodatkowo narazi nasze wojsko na ryzyko i będzie wymagało wysłania za granicę już wyczerpanych środków.
globalne ocieplenie wywołane klęskami żywiołowymi stworzy sytuacje kryzysowe, które wymagają pomocy wojskowej, takie jak huragan Katrina w kraju i tsunami na Oceanie Indyjskim w 2004 roku za granicą. Najubożsi na świecie będą narażeni na największe ryzyko, ponieważ bogatsze kraje będą w stanie lepiej przystosować się do zmian klimatycznych. Kraje rozwinięte będą odpowiedzialne za działania pomocowe, a także za reagowanie na kryzysy spowodowane masową migracją spowodowaną klimatem.
eksperci wojskowi i wywiadowi zdają sobie sprawę, że globalne ocieplenie wiąże się z poważnymi zagrożeniami środowiskowymi, społecznymi, politycznymi i wojskowymi, które musimy rozwiązać w interesie naszej własnej obrony. Pentagon włącza zmiany klimatu jako zagrożenie bezpieczeństwa w swoim 2010 Quadrennial Defense Review, raporcie z polecenia Kongresu, który aktualizuje priorytety Pentagonu co cztery lata. Departament Stanu uwzględni również zmiany klimatyczne jako zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego w swoim czteroletnim przeglądzie dyplomacji i rozwoju. We wrześniu CIA utworzyła Centrum ds. zmian klimatu i Bezpieczeństwa Narodowego, aby zapewnić wskazówki decydentom w zakresie wpływu globalnego ocieplenia na bezpieczeństwo narodowe.
czołowi weterani wojsk Iraku i Afganistanu również opowiadają się za polityką klimatyczną i czystą energią, ponieważ rozumieją, że taka reforma jest niezbędna, aby uczynić nas bezpieczniejszymi. Jonathan Powers, weteran wojny w Iraku i dyrektor operacyjny Truman National Security Project, powiedział: „zdajemy sobie sprawę, że zmiany klimatyczne już wpływają na zdestabilizowane państwa, które mają kruche rządy. Dlatego setki weteranów w prawie wszystkich 50 państwach opowiadają się za operacją Free-ponieważ wiedzą, że w tych kruchych państwach, przeciwko grupom ekstremistycznym, to nasze wojsko będzie musiało działać.”
Wojskowa Rada Doradcza CNA Corporation określiła w 2007 r., że „zmiany klimatyczne mogą działać jako mnożnik zagrożeń dla niestabilności w niektórych z najbardziej niestabilnych regionów świata i stanowią poważne wyzwania dla bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych.”W zaktualizowanym raporcie z 2007 r. CNA stwierdziła, że zmiany klimatu, zależność energetyczna i bezpieczeństwo narodowe są powiązanymi wyzwaniami.
raport ” Obrona Ameryki: Energia i zagrożenia dla Bezpieczeństwa Narodowego ” – powtarza stwierdzenie, że uzależnienie od paliw kopalnych jednoznacznie zagraża naszemu bezpieczeństwu narodowemu. Rada stwierdza: „nadmierna zależność od importowanej ropy naftowej-przez USA i inne narody-przywiązuje Amerykę do niestabilnych i wrogich reżimów, obala cele polityki zagranicznej i wymaga, aby USA rozciągnęły swoją obecność wojskową na całym świecie.”
CNA radzi”, biorąc pod uwagę zagrożenia bezpieczeństwa narodowego związane z obecną postawą energetyczną Ameryki, konieczna jest poważna zmiana w polityce energetycznej i praktyce.”
Big Oil w znacznym stopniu korzysta ze status quo
wiele dużych firm naftowych i ich stowarzyszenie handlowe, American Petroleum Institute, jest jednymi z najbardziej zdecydowanych przeciwników zwiększenia niezależności energetycznej Ameryki i zmniejszenia zanieczyszczenia globalnego ocieplenia. Jest to prawdopodobne, ponieważ zyskują kupując ropę z” niebezpiecznych lub niestabilnych ” państw. Obejmuje to import ropy naftowej z Syrii, Arabii Saudyjskiej, Nigerii, Mauretanii, Iraku, Konga, Kolumbii, Czadu i Algierii.
w 2008 roku Chevron osiągnął zysk w wysokości 23,9 miliarda dolarów, podczas gdy prawie połowa jego importu—138 milionów baryłek ropy—pochodziła z tych krajów. ExxonMobil zarobił 45,2 miliarda dolarów, a 43 procent swojej ropy—205,6 miliona baryłek-pochodzi z tych krajów. Około jedna trzecia importu BP-110,6 mln baryłek-pochodziła z tych krajów w 2008 roku, kiedy zyski firmy wyniosły 25,6 mld dolarów.
Około 25 procent importu ConocoPhillips pochodziło z krajów „niebezpiecznych lub niestabilnych” —116,7 mln baryłek-w 2008 roku, przyczyniając się do jego 52,7 mld dolarów zysku. I Shell zgarnął w tym roku 31,4 mld dolarów, importując również jedną czwartą swojej ropy-61,8 mln baryłek-z tych krajów. (Uwaga: Shell obejmuje Shell Chemical LP, Shell Chemical Yabucoa Inc, Shell US Trading Co, Shell Oil Co i Shell Oil Co Deer Park).
z takimi pieniędzmi nic dziwnego, że Wielka ropa robi wszystko, co w jej mocy, aby utrzymać status quo. Firmy wydają rekordowe kwoty na lobbing w celu powstrzymania prawodawstwa dotyczącego czystej energii i klimatu. Amerykański Instytut Naftowy wydał 75 dolarów.2 miliony na public relations i reklamę w 2008 r., a w trzecim kwartale 2009 r. przemysł naftowy i gazowy wyprzedził wszystkie inne sektory lobbując w sprawie zmian klimatu, a Exxon Mobil przewodzi grupie wydając 7,2 miliona dolarów.
firmy naftowe są również głównym źródłem finansowania grupy frontowej API, Energy Citizens, która twierdzi, że prawodawstwo dotyczące zmian klimatu będzie krajowym podatkiem energetycznym i zabójcą miejsc pracy. W rzeczywistości przyjęcie przepisów dotyczących czystej energii i redukcji zanieczyszczeń będzie niedrogie, a nawet pozwoli zaoszczędzić pieniądze konsumentów, tworząc jednocześnie 1,7 mln miejsc pracy.
Czysta energia może pomóc przywrócić gospodarkę do życia
Stany Zjednoczone mają teraz szansę zmniejszyć swoją zależność od zagranicznej ropy naftowej poprzez przyjęcie polityki w zakresie czystej energii i globalnego ocieplenia, która pobudziłaby ożywienie gospodarcze i długoterminowy zrównoważony wzrost. W obliczu zmagającej się z problemami gospodarki i rekordowego bezrobocia potrzebujemy zainwestowanych tutaj pieniędzy, aby zwiększyć naszą konkurencyjność gospodarczą. Zamiast wysyłać pieniądze za granicę na ropę, inwestowanie w innowacje w zakresie technologii czystej energii pobudziłoby wzrost gospodarczy i stworzyłoby miejsca pracy.
zmniejszenie importu ropy poprzez reformę czystej energii zmniejszyłoby pieniądze wysyłane za granicę na ropę, zatrzymałoby więcej pieniędzy w domu na inwestycje i zmniejszyło globalne ocieplenie. Centrum amerykańskiej analizy postępu pokazuje, że przepisy dotyczące czystej energii zawarte w amerykańskiej ustawie o odzyskiwaniu i Reinwestowaniu oraz ACES łącznie generują około 150 miliardów dolarów rocznie w nowych inwestycjach w zakresie czystej energii w ciągu następnej dekady. Te rządowe Wydatki będą pochodzić przede wszystkim z sektora prywatnego, a inwestycje stworzą miejsca pracy i pomogą zmniejszyć zależność od ropy naftowej.
i stwarzając warunki do silnego ożywienia gospodarczego, takie jak tworzenie większych środków finansowych na modernizację energii i projekty energooszczędne oraz ustanowienie pożyczek na produkcję produktów niskoemisyjnych, możemy dać Stanom Zjednoczonym przewagę w wyścigu czystej energii. Inwestowanie w gospodarkę czystą energią jest jasną drogą do przywrócenia naszej stabilności gospodarczej i wzmocnienia bezpieczeństwa narodowego.
Pobierz tę notatkę (pdf)
Rebecca Lefton jest badaczem progresywnych mediów, a Daniel J. Weiss jest starszym stypendystą i dyrektorem strategii klimatycznej w Center for American Progress.
Specjalne podziękowania dla winnego Chena, Rudy 'ego DeLeona i Kena Gude’ a.
więcej na ten temat znajdziesz:
- Securing America ’ s Future: Enhancing Our National Security by reduction Oil Dependence and Environmental Damage by Christopher Beddor, Winny Chen, Rudy deLeon, Shiyong Park, and Daniel J. Weiss