niewiele zostało z „największego pokolenia Maine”, wezwanego do służby w walce z nazistowskimi Niemcami i cesarską Japonią. Większość jest w wieku 90 lat i wkrótce może nadejść czas, w którym nie pozostanie żaden weteran II Wojny Światowej.
ale w czwartek w Orono trzej pozostali weterani z tej epoki mogli podzielić się swoimi przemyśleniami na temat ich służby i tego, jak ich to zmieniło. Zebrali się w kampusie Uniwersytetu Maine na odsłonięcie tablicy upamiętniającej ponad 16 milionów Amerykanów, którzy walczyli w ii Wojnie Światowej.
Carmine Pecorelli ma 96 lat, ale tego nie pokazuje. Mieszkaniec Belfastu wciąż ma mocny uścisk dłoni, a w czwartek pokazał szeroki uśmiech, gdy pracował w zgromadzonym tłumie ponad 70. Pecorelli służył jako Bosman w marynarce na trałowcu w bitwie o Atlantyk, najdłuższej ciągłej kampanii wojskowej wojny.
wojna nie była łatwa, ale Pecorelli powiedział, że on i inni Amerykanie byli pewni, że przypływy historii są po ich stronie.
„To takie proste.”
w ósmej klasie pod koniec lat 30. pecorelli powiedział, że czuje się „frajerem”, ale czerpał inspirację z pracy Bookera T. Washington, czarnoskóry pedagog, którego praca koncentrowała się na samopomocy. Z dumą włosko-amerykański Pecorelli zauważył, że środkowy inicjał Washingtona oznaczał „Taliaferro”, odmianę włoskiego słowa oznaczającego kuter do żelaza.
odwołując się do rzymskiego męża stanu Cycerona, powiedział, że jednym z głównych atrybutów ludzkości jest wdzięczność. Zaledwie kilka lat po tym, jak zdobył siłę z Waszyngtonu, Pecorelli bronił swojego kraju przed zagrożeniami, które uważał za egzystencjalne.
Don Gallupe, lat 97, urodzony w Brewer, był artylerzystą na samolocie wojennym (Northrop P-61 Black Widow) w Army Air Corps, prekursorze Amerykańskich Sił Powietrznych. Dowódcą jednostki został w 1943 roku w wieku 18 lat.
Przypisuje mu się pomoc w przygotowaniu się do życia wojskowego.
Gallupe wylądował w Australii i udał się przez Nową Gwineę i niektóre z okolicznych wysp. Przypomniał swoją służbę na Wakde, grupie wysp w dzisiejszej Indonezji.
przystosowanie się do życia wojskowego nie było trudne dla Gallupe ’ a. Pochodził z rodziny wojskowej, troje jego rodzeństwa również służyło w II wojnie światowej. Jeden z nich, kapitan Arthur D. Gallupe, był ocalałym z Pearl Harbor, który zginął w południowej Francji na krótko przed wyzwoleniem jej spod niemieckiej kontroli przez siły alianckie.
„Bardzo, bardzo trudne.”
mówiąc do Bangor Daily News w 2013 roku, Gallupe powiedział, że dużo myślał o tym, jak wojna go zmieniła.
„wszyscy zastanawiamy się, jak wróciliśmy”
George Newhall, lat 93, który dorastał w Bangor, zaciągnął się do USA . Korpusu Piechoty Morskiej w 1946 roku i przez pięć lat stacjonował w rejonie Waszyngtonu. Ostatnio służył jako witacz dla powracających żołnierzy, którzy przylecieli na międzynarodowe lotnisko w Bangor.
Newhall zaciągnął się po zakończeniu wojny wraz z kapitulacją Japonii. 2, 1945, choć formalnie nadal jest weteranem II Wojny Światowej. Dla celów świadczeń federalnych weteranem II wojny światowej jest każdy, kto służył w armii USA od września. Od 16 lipca 1940 do 24 lipca 1947.
ma problem z zapamiętywaniem swojego numeru telefonu, ale nadal wyraźnie przypomina sobie swój numer usługi: 594056. To coś, co nigdy nie przemija, nawet po długim życiu.
– to przywołuje wspomnienia, prawda? – spytał Newhall.
Pecorelli służył również w wojnie koreańskiej i wojnie wietnamskiej. Chociaż nigdy nie został powołany do Wietnamu, szkolił siły specjalne w Fort Bragg w Karolinie Północnej.
II wojna światowa, jak powiedział Pecorelli, była wojną obronną przeciwko agresywnym mocarstwom. Japończycy zabili ponad 2000 amerykańskich żołnierzy w Pearl Harbor, a Niemcy działali agresywnie w stosunku do amerykańskich okrętów, wojskowych i innych, podczas bitwy o Atlantyk, w której służył.
ale Wietnam był bitwą polityczną-powiedział Pecorelli.
„to piękni ludzie”, powiedział Pecorelli o Wietnamczykach, zwracając uwagę na silne stosunki gospodarcze, jakie Republika Wietnamu ma z USA od czasu normalizacji więzi w 1995 roku. „To był zły ruch polityczny.”
około 400 000 osób, które służyły USA w ii wojnie światowej, zostało zabitych, w tym ponad 3000 Głównych osób, które zginęły lub zaginęły, według Congressional Research Service. Te 3000 w tym 2156 w armii lub Army Air Corps i 967 w marynarce, korpusie morskim lub straży przybrzeżnej.
żyje dziś około 326 000 amerykańskich weteranów II Wojny Światowej, według danych federalnych z początku tego roku, niewielka część z 16 milionów Amerykanów, którzy służyli podczas konfliktu.
według danych spisu powszechnego USA z 2019 roku w Maine mieszkało około 2400 weteranów II wojny światowej, choć liczba ta jest prawdopodobnie niższa dwa lata później. Tylko 154 było w hrabstwie Penobscot.
inni znani żyjący weterani II Wojny Światowej z lub związani z Maine to pisarz książek dla dzieci i ilustrator Ashley Bryan, Penobscot Nation Tribal elder Charles Shay-jedyny weteran wojskowy, który wziął udział w niedawnych obchodach Dnia D na początku tego miesiąca w Normandii we Francji, gdzie obecnie mieszka – i malarz Harold Garde.
zapytała, Jak to jest być jednym z ostatnich weteranów II Wojny Światowej, Newhall. „Cieszę się, że tu jestem”
Pecorelli był bardziej abstrakcyjny.
„czuję wdzięczność i pamięć będę nosił ze sobą” „Ciało odejdzie, ale nie duch.”