kiedy dorastaliśmy moja mama miała dużo bibelotów, nigdy nie lubiła wyrzucać rzeczy. Miała oprawiony obraz wiersza” dzieci uczą się, czym żyją ” Dorothy Law Nolte. Czytałem ją prawie codziennie, ale dopiero niedawno zacząłem myśleć o tym, co to właściwie może znaczyć.
nie jest tajemnicą, że ostatnio w Stanach Zjednoczonych pojawia się coraz więcej sytuacji niesprawiedliwości rasowej. Za każdym razem, gdy widzę w wiadomościach historię o zabiciu lub maltretowaniu młodego czarnego człowieka, myślę o moim mężu i synu. Mimo, ze mam do czynienia z moim sprawiedliwego udziału rasistowskimi to robi cos do mnie, gdy mysle o ktos traktuje mojego Meza lub syna w ten sposób.
w ciągu ostatniego tygodnia mówiłem o rasizmie różnym ludziom i przy trzech różnych okazjach otrzymałem dokładnie taką samą odpowiedź. Ich odpowiedź brzmi: „cóż rasizm istnieje na całym świecie, więc jest jaki jest.”Co to za reakcja? Więc dlatego, że wszyscy tak robią, mamy to zaakceptować? Pomyślałem sobie tylko: „czy tego ludzie uczą swoje dzieci?”Ponieważ zdecydowanie nie uczę mojego syna tego w ogóle. Nic z tego nie jest w porządku. Tego uczą się nasze dzieci?
nasze dzieci są naszym odbiciem
więc sposób, w jaki wychowujemy nasze dzieci dzisiaj, bezpośrednio wpłynie na to, kim stają się jako dorośli. Czy mam uczyć mojego syna, że ponieważ rasizm dzieje się wszędzie, to jest normalne i być akceptowanym? A co z tymi ludźmi, czego uczą się ich dzieci? Że rasizm jest w porządku, bo wszyscy to robią? Czy można robić to, co inni?
Nie Nie ma mowy! Widzę niektóre komentarze dorosłych do postów w mediach społecznościowych. Niektóre z ignoranckich, lekceważących komentarzy. Tak łatwo zaplątać się we wszystko, co się dzieje, ale czy naprawdę przestałeś myśleć, na co narażasz swoje dzieci? Rodzaje zachowań, których nasze dzieci uczą się z powodu tego, co „żyją”.”
Naucz dzieci widzieć kolor. Nie wiem, ile razy słyszałem, jak ludzie mówią, że nie widzą koloru. Dlaczego nie? Ignorowanie różnic nie jest tym samym, co akceptowanie ludzi za to, kim są i kochanie ich. Naucz swoje dzieci, aby nie lekceważyły tego, przez co przechodzą inni ludzie tylko dlatego, że sami tego nie doświadczają. Naucz swoje dzieci różnic, ale i tak kochać ludzi. Niech wiedzą, że przymykanie oczu nie jest w porządku.
kiedy zacząłem tę blogową podróż, początkowo zacząłem ją jako outlet. Jako sposób na dzielenie się moimi osobistymi doświadczeniami z macierzyństwem i małżeństwem. Jednak częścią mojego doświadczenia jako matki czarnego dziecka jest nauczenie go tych poważnych i niewygodnych lekcji. Nie muszę uczyć mojego syna podstaw czytania i pisania, ale muszę uczyć go prawdziwych lekcji życia.
często musimy pamiętać, że komunikacja nie jest tylko werbalna, ale także niewerbalna. Musimy dawać przykład. Więc kiedy nasze dzieci widzą, jak traktujemy innych ludzi w określony sposób, oni wciąż się uczą. Kiedy zobaczą, jak reagujemy w określony sposób na sytuacje, ich zachowanie będzie mówić o tym, czego się nauczyli.