Prywatność& Pliki cookie
ta strona używa plików cookie. Kontynuując, zgadzasz się na ich użycie. Dowiedz się więcej, w tym jak kontrolować pliki cookie.
dlaczego nie jestem chrześcijaninem to zbiór esejów jednego z najbardziej znanych filozofów XX wieku. Ocenianie tej książki po jej prowokacyjnym tytule byłoby błędem, ponieważ odmówiłoby Ci skarbów w środku.
dlaczego nie jestem chrześcijaninem nie jest tym, czego się spodziewałem i byłem pełen niespodzianek. Z kilku powodów. Jest to zbiór trzynastu esejów – i jeden zapis debaty-autorstwa Lorda Russella, laureata Nagrody Nobla i człowieka, który dosłownie napisał książkę o filozofii zachodniej. Zbiór nie został jednak skompilowany przez Russella, lecz przez Paula Edwardsa, który pełni funkcję redaktora. Edwards również wnosi obszerny dodatek, ale o tym później.
jeśli spodziewałeś się, że ta książka będzie trwałą krytyką religii, na wzór nowszych książek, takich jak Bóg złudzenie lub Bóg nie jest wielki, ta książka może cię zaskoczyć. Podczas gdy eseje na początku i na końcu tego zbioru są tego rodzaju, te w środku książki oferują wiele innych poza. Powiedziałbym nawet, że są najlepsze w kolekcji.
ale nawet eseje, które zajmują się bezpośrednio religią, były zaskoczeniem. Mając reputację Russella jako wielkiego logika, myślałem, że poświęci on wiele czasu na ujawnianie wad logiki w różnych argumentach na istnienie Boga lub niszczenie argumentów na boskie pochodzenie lub ostateczny cel dla wszechświata i życia z powiewem nauki lub wskazując moralne wady Biblii. Ale są to miękkie cele, które zostały obficie rozwiązane nawet przed czasem Russella. Tak więc, chociaż trochę o nich dyskutuje, nie wydaje tutaj swoich zasobów. Podobnie nie interesuje go kwestia historycznej dokładności tekstów.
zamiast tego, Russell postanawia poświęcić swoją energię trudniejszym powiązanym celom zaproponowanym przez obrońców religii; że religia, nawet jeśli jest nieprawdziwa, zapewnia ramy etyczne, aby zapobiec niemoralnemu zachowaniu, zapewnia komfort emocjonalny, jest użyteczna i korzystna dla społeczeństwa, a specyficzne dla chrześcijaństwa, że Chrystus był jednym z najlepszych i najmądrzejszych ludzi.
z charakterystycznym dowcipem i przenikliwością, Russell omawia doktryny Chrystusa o okrucieństwie, skłonności religii do udaremniania postępu moralnego i intelektualnego, trudności z seksem i wolną wolą oraz historię nietolerancji i prześladowań. Ponadto Russell omawia niebezpieczeństwa związane z koncepcją prawości, usunięciem racjonalnych lęków przed śmiercią i założeniem pewności moralnej. Tym, którzy mogą twierdzić, że religia jest znacznie bardziej tolerancyjna i łagodna niż w przeszłości, Russell przypomina nam, że nadal wyrządza znaczne szkody, a wszelkie ustępstwa fundamentalizmu wynikają z reaktywnej zmiany wobec zewnętrznych krytyków, a nie proaktywnej zmiany od wewnątrz.
prawdą jest, że współczesny chrześcijanin jest mniej silny, ale to nie dzięki chrześcijaństwu; to dzięki pokoleniom wolnomyślicieli, którzy od renesansu do dnia dzisiejszego zawstydzili chrześcijan wieloma swoimi tradycyjnymi wierzeniami. To zabawne słyszeć, jak współczesny chrześcijanin mówi wam, jak łagodne i racjonalistyczne jest chrześcijaństwo, ignorując fakt, że cała jego łagodność i racjonalizm wynika z nauczania ludzi, którzy w swoich czasach byli prześladowani przez wszystkich prawosławnych chrześcijan.
chrześcijaństwo, przyznaję, wyrządza mniej szkody niż kiedyś; ale to dlatego, że jest mniej żarliwie wierzy.
ponownie, jeśli, podobnie jak ja, znasz te argumenty, możesz nie nauczyć się wiele nowego tutaj, ale nadal jest przyjemnie słyszeć je od kogoś z jasnością, stylem i dowcipem Russella. Jedną z kwestii, którą podzielę się, ponieważ nie słyszałem tego wcześniej, a przynajmniej nie z tym samym naciskiem i jasnością, jest problem, w którym chrześcijaństwo znajduje się, gdy istnieje konflikt między byciem dobrym a czynieniem dobra.
naturalnym impulsem energicznej osoby o przyzwoitym charakterze jest próba czynienia dobra, ale jeśli zostanie on pozbawiony wszelkiej władzy politycznej i wszelkich możliwości wpływania na wydarzenia, zostanie odsunięty od swojego naturalnego biegu i zdecyduje, że ważne jest, aby być dobrym. Oto, co stało się z pierwszymi chrześcijanami; doprowadziło to do koncepcji osobistej świętości jako czegoś zupełnie niezależnego od pożytecznego działania, ponieważ świętość musiała być czymś, co mogli osiągnąć ludzie, którzy byli bezsilni w działaniu. Z etyki chrześcijańskiej wykluczono więc cnotę społeczną.
to dziedzictwo wczesnego chrześcijaństwa wiele wyjaśnia. Dla tych, którzy nie mogą pojąć, dlaczego chrześcijańskie kościoły głoszą Afrykanom na terenach dotkniętych AIDS, że chociaż AIDS jest złe, prezerwatywy są gorsze; Russell tutaj daje odpowiedź. Gdzie cel sprowadzenia większej ilości dusz do nieba koliduje z uczynieniem świata lepszym; pierwsze jest preferowane.
jeden rozdział, który dotyczy bezpośrednio religii, ale nie spełnia esejów Russella, jest zapisem debaty między Russellem a ojcem Coplestonem na temat istnienia Boga. Ta debata przebiega w sposób, w jaki można sobie wyobrazić debaty filozoficzne – kłócąc się o definicję terminów takich jak „nieprzewidziane”, „konieczne” i „ought” w języku filozoficznym. Jest to rozdział, który jest łatwo najmniej interesujący lub przydatny dla czytelnika.
jak powiedziałem, to eseje Russella w środku książki, które nie dotyczą bezpośrednio religii, najbardziej mi się podobały. Moim ulubionym z całej książki był jego esej Los Thomasa Paine ’ a. Służąc jako miniaturowa biografia Paine ’ a, jest to wspaniały esej, który dziedziczy wszystkie inspiracje, entuzjazm i zaufanie jego tematu.
Thomas Paine, choć wybitny w dwóch rewolucjach i prawie powieszony za próbę podniesienia trzeciej, urósł, w naszych czasach, nieco przyćmiony. Dla naszych pradziadków wydawał się on rodzajem ziemskiego Szatana, wywrotowego niewiernego buntownika przeciwko swemu Bogu i swemu królowi. Wywołał gorzką wrogość trzech mężczyzn, którzy nie byli ogólnie zjednoczeni: Pitta, Robespierre ’ a i Washingtona. Z tych dwóch pierwszych dążyło do jego śmierci, podczas gdy trzeci ostrożnie powstrzymywał się od środków mających na celu uratowanie mu życia. Pitt i Washington nienawidzili go, ponieważ był demokratą; Robespierre, ponieważ sprzeciwiał się egzekucji króla i panowaniu terroru. Jego losem było zawsze być szanowanym przez opozycję i nienawidzonym przez rządy: Waszyngton, gdy jeszcze walczył z Anglikami, mówił o Paine ’ u w kategoriach najwyższej pochwały; naród francuski obsypywał go honorami, dopóki jakobini nie doszli do władzy; nawet w Anglii najwybitniejsi mężowie stanu Wigów zaprzyjaźnili się z nim i zatrudnili go do sporządzania manifestów. Miał wady, jak inni ludzie; ale to za swoje cnoty był znienawidzony i skutecznie kalumniowany.
gdzie indziej w tych esejach w połowie książki Russell omawia etykę seksualną, edukację i wychowanie dzieci. Były to obszary, które w czasach Russella nie straciły jeszcze Dziedzictwa nauczania określonego przez dogmaty religijne.
kuszące może być myślenie, że te eseje straciły na znaczeniu, ponieważ kwestie czasu Russella minęły. Na przykład, czas Russella charakteryzował się łatwym rozprzestrzenianiem się prostych chorób wenerycznych, kobiet umierających z wyczerpania po ponad 10 ciąż i demonizowaniem homoseksualistów, rozwodników i cudzołożników. Wszystko to było wtedy łatwo uniknąć, gdyby nie fakt, że edukacja seksualna nadal opierała się na przestarzałych religijnych pojęciach grzechu i wstydu. Ale podczas gdy konkretne kwestie Russell miał do czynienia z może minęły, inne kwestie zajęły ich miejsce, a argumenty Russella na rzecz poprawy edukacji seksualnej pozostają istotne.
nie sądzę, aby można było bronić poglądu, że wiedza jest zawsze niepożądana.
ale w szczególnym przypadku wiedzy o seksie są znacznie ważniejsze argumenty na jej korzyść niż w przypadku większości innych wiedzy. Człowiek jest znacznie mniej skłonny do mądrego działania, gdy jest ignorantem niż wtedy, gdy jest pouczony, i niedorzeczne jest dawanie młodym ludziom poczucia grzechu, ponieważ mają naturalną ciekawość w ważnej sprawie.
gdzie indziej niestety wszystko pozostaje tak samo. Sekularyzm i oddzielenie kościoła od państwa są nieustannie podważane, podobnie jak wartości oświeceniowe, takie jak wolność słowa. Chociaż wiele z tych esejów zostało napisanych w latach 20. i 30., ich znaczenie pozostaje i da pocieszenie tym, którzy popierają takie wartości. Można nawet powiedzieć, że w niektórych obszarach sytuacja uległa regresji. Russell, który powiedział: „nikt dzisiaj nie wierzy, że świat został stworzony w 4004 roku p. n. e.”, byłby bardzo rozczarowany widząc, że mamy teraz Kreacjonistyczne Muzea i parki Ark!
ale dla mnie najbardziej wrażliwą częścią tej książki, a zarazem najistotniejszą dla naszych czasów, jest spora przestrzeń przeznaczona na dyskusję na temat wolności akademickiej. Jest to w większości dostarczane przez dodatek napisany przez redaktora Paula Edwardsa obejmujące niesamowity przypadek, w jaki Russell został uniemożliwiony przyjęcie stanowiska nauczyciela w College Of The City of New York. Szczegóły są zdumiewające. Wysiłki podjęte w celu demonizowania i fałszywego przedstawiania Russella, skorumpowane wysiłki Sprawiedliwości Mcgeehana i Burmistrza Laguardii w celu obejścia prawa i sprawiedliwego procesu oraz ogólne powietrze hipokryzji, religijnego fanatyzmu i masowej histerii są niezwykłe i powodują wciągające i przerażające czytanie.
te oburzenia proceduralne były jednak niczym w porównaniu z zniekształceniami, zniesławieniami i niekonsekwencjami zawartymi w samym wyroku, który zasługuje na najbardziej uważną analizę. Pokazuje to, co najwyraźniej można zrobić w biały dzień, nawet w demokratycznym państwie, jeśli gorliwy Partyzant osiągnął pozycję władzy sądowniczej i czuje się popierany przez wpływowych polityków. Konieczne jest obszerne cytowanie z tego niesamowitego dokumentu, ponieważ w przeciwnym razie czytelnik nie uwierzy, że tego rodzaju rzeczy faktycznie miały miejsce.
Albert Einstein, który był wśród zwolenników Russella, zauważył:
Wielkie Duchy zawsze znajdywały gwałtowny sprzeciw miernotów. Ten ostatni nie może tego zrozumieć, gdy człowiek nie bezmyślnie poddaje się dziedzicznym uprzedzeniom, ale uczciwie i odważnie wykorzystuje swoją inteligencję.
Russell w dużej mierze milczał, gdy sprawa się rozegrała, ale opublikował esej, Freedom and the Colleges, zawarty w tej książce. Podobnie jak jego esej o Thomasie Paine, jest tak namiętny, jak jest zdeterminowany i jest jednym z najlepszych książek. Russell bada pochodzenie zwątpienia, argumentacji i sprzeciwu wobec wolności akademickiej i wielokrotnie porównuje właściwości dobrego nauczania do właściwości dobrej demokracji.
istotą wolności akademickiej jest to, że nauczyciele powinni być wybierani ze względu na ich biegłość w zakresie przedmiotu, którego mają nauczać, a sędziami tej biegłości powinni być inni eksperci.
przeciwnicy wolności akademickiej uważają, że należy brać pod uwagę inne warunki, poza umiejętnościami człowieka na własnym Wydziale. Uważa się, że nie powinien on nigdy wyrażać opinii, która byłaby sprzeczna z opiniami posiadaczy władzy.
dzisiaj główni przeciwnicy wolności akademickiej są mniej skłonni do bycia z religijnej prawicy, jak to było w czasach Russella, niż z regresywnych autorytarnych sekcji Lewicy. Słyszymy tam, że argumenty, że ryzyko przestępstwa powinno być zakazane, że wartości równości nie odnoszą się do mniejszości, że wnioski bez dowodów zasługują na równą uwagę do tych, którzy mają dowody, że ekspertom nie można ufać. Albo, mówiąc Orwellowsko, że cenzura to wolność słowa, że nietolerancja powinna być tolerowana, że wiedza to ignorancja. Argumenty Russella są muzyką dla uszu tych, którzy staną w obronie wolności akademickiej.
rzymski żołnierz, który zabił Archimedesa, jeśli w młodości był zmuszony studiować geometrię, musiał cieszyć się dość szczególnym dreszczykiem kończącym życie tak wybitnego złoczyńcy. Ignorancki Amerykański bigot może cieszyć się tym samym uczuciem, w rzucaniu swojej demokratycznej władzy przeciwko ludziom, których poglądy są wstrętne dla niewykształconych.
ostatnią niespodzianką tej książki jest to, że jest ona całkiem zabawna. Jeden z esejów, na cześć „miłych ludzi”, jest całkowicie sarkastycznym i drastycznym atakiem na tak zwaną moralną większość.
istotą miłych ludzi jest to, że nienawidzą oni życia przejawiającego się w skłonnościach do współpracy, w zawziętości dzieci, a przede wszystkim w seksie, z myślą o którym mają obsesję. Jednym słowem, mili ludzie to ci, którzy mają paskudne umysły.
Russell nie traci okazji do ćwiczeń.
miejsce ojca we współczesnej rodzinie podmiejskiej jest bardzo małe – szczególnie jeśli gra w golfa, co zwykle robi.
szkoda, że ta książka ma tak prowokacyjny Tytuł, że jestem pewien, że musi niektórych wyłączyć (ponieważ niektórzy mogą być wyłączeni z czytania tej recenzji przez samą wzmiankę o jej temacie). W pewnym sensie, to może być sprawiedliwe; wielu wierzących uniknie testowania swojej wiary na tle kontrargumentów przedstawionych w tej książce i nie mogę zaprzeczyć, że ta książka zapewnia wiele z nich. Ale w innym sensie jest to wstyd, ponieważ odmówiłoby Ci szansy na przeczytanie innych skarbów, które zawiera. Esej Russella na temat Thomasa Paine’ a oraz prace Russella i Edwardsa na temat wolności akademickiej są szczególnie warte ceny przyjęcia.